Kwiaty od zawsze kojarzą się z symbolem piękna, tego co miłe i przyjemne. Chyba się zgodzicie? Do tego, jak ktoś coś zbroi, to po kwiaty czym predzej pomyka. Mówimy tu o panach oczywiście- Hahahahaha. Przecież czerwona róża to symbol miłości nieprawdaż? Ano właśnie, jednak robienie kwiatów ze wstążek to już zupełnie coś innego i jakoś trudno było nam uwierzyć, że może z tego wyjść coś ciekawego. Myśleliśmy wręcz, iż lipa z tego będzie i tyle... Cóż indyk też myślał o niedzieli i co? Sami wiecie, co dalej się stało.
        Wniosek jest prosty: nie ma co za wiele rozmyślać, tylko zacząć działać i tyle... Tak też zrobiliśmy i postanowiliśmy zawierzyć po raz kolejny naszej wychowawczyni Pani Swietłanie, która z okazji Dnia Matki, na zajęciach pokazała nam jak wspaniałe ozdoby dla naszych mam (i nie tylko dla nich) możemy własnoręcznie wykonać, mając do dyspozycji tak niewiele. Potrzebny był tylko klej, kolorowe, satynowe wstążki i kilka drobnych dodatków.
        I co powiecie? Czyż nie śliczne, piękne i wspaniałe? A do tego jakie, niepowtarzalne, bo wykonane samodzielnie, ,,magnetycznymi rękami", a nie zakupiona jakaś chińska tandeta. Zresztą oceńcie sami....