Dziś naszym gościem jest Valiantsina Mardusevich. Valia urodziła się w Mińsku, stolicy Białorusi. Ona jest osobą kreatywną, ukończyła szkołę muzyczną, gra na pianinie, gitarze, uwielbia śpiewać i gra na okulele od prawie roku. Zainteresowanie muzyką i śpiewem rozpoczęło się w wieku 10 lat i od tego czasu nie wyobraża siebie bez tego. Valiantsina słucha i gra różną muzykę. Jej ulubione piosenki: Porter Robinson „Goodbye to a world”,„Różowa Pantera” Henri Mancini, Hollow Knight "Odpoczynek", „Miasto gwiazd” to ścieżka dźwiękowa z ulubionego filmu „La La Land”. Po wywiadzie specjalnie go obejrzałam, wspaniały muzyczny film romantyczny. Jedna z ulubionych piosenek Vali - „Hit the Road Jack” Raya Charlesa. To legendarny wykonawca, jego styl i charyzma są niepowtarzalne. W szkole Valiantsina uczestniczyła w konkursie „Fajerwerki Talentów” z piosenką „Give Tank” - „Wy” i zajęła 3 miejsce. Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie słyszałam o takiej grupie i zastanawiałam się, dlaczego wybór padł na tę piosenkę. „Mam bardzo dobre relacje z rodzicami, ufne i przyjazne. Bardzo to cenię i marzę, że zawsze tak będzie. Jednocześnie widzę, że nie dotyczy to wszystkich moich rówieśników. Dlatego wybrałem tę piosenkę. Chodzi o problem podnoszony przez wykonawców: relacje między rodzicami a dziećmi. Piosenka opowiada o nieporozumieniach, samotności, chęci szybszego rozwoju, a jednocześnie udowadnia, że zawsze jest wyjście. Naprawdę chciałabym, żeby inni dzieci mieli takie relacje, jakie mam ja z mamą i tatą ”. Valia bardzo lubi swoich rodziców, swojego młodszego brata, który ma zaledwie 2,5 roku. A kiedy o nich mówi, jej oczy świecą i promieniują ciepłem. Valia to bardzo spokojna dziewczyna, nie lubi hałaśliwych. Woli przebywać w kręgu takich ludzi, z którymi można rozmawiać z sercem. Uwielbia chodzić z przyjaciółmi do kawiarni i spędzać razem po kilku godzin przy filiżance herbaty. Lubi rysować, a raczej coś naszkicować, oddające jej nastrój, wewnętrzny świat. Może ich pokazywać tylko najbliższym osobom. Wśród jej hobby jest gra „Identity V”. Dlatego w jej pokoju jest tak wiele plakatów z postaciami z tej gry. Ulubiona książka "Na szczęście mleko" Neila Gaimana. Valia kocha lato. To czas, w którym możesz cieszyć się relaksem i komunikacją. Ona jest uczennicą I roku na specjalności „Technik Weterynarii” Świadomie wybrała ten zawód, ponieważ bardzo kocha zwierzęta. W przyszłości chciałabym pracować w tym zawodzie w swojej ojczyźnie, na Białorusi. Valia wciąż ma ogromny niewykorzystany potencjał. Mam nadzieję, że gwiazdy zbiegną się dokładnie w ten sposób, aby ona mogła się zrealizować i być niezmiernie szczęśliwą