Wychowankowie Niepublicznej Bursy "Awans" w Kielcach lubią spędzać czas wolny w kuchni. Przy wspólnym gotowaniu i miłej rozmowie szybko
i z pożytkiem upływa czas naszym wychowankom. W wolnym czasie nasi wychowankowie przygotowali pielmieni. Przy wspólnym gotowaniu wychowankom towarzyszył wychowawca - Ewa Ruszkiewicz.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Kontynuujemy cykl „Skarby Bursy Bartek”. Dziś naszym gościem jest Alexander Khristichenko. Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałam Alexandra. To było prawie rok temu. Inteligentny, poważny, z piękną rosyjską mową. Obecnie jest studentem II roku z zawodu "Technik reklamy". Zapytany, w jaki sposób Sasha wybrał Awans, odpowiedział, że jego najlepszy przyjaciel Ivan zaproponował mu uczyć się w Polsce. А teraz uczą się razem, tylko różne specjalności. Alexandr pochodzi z Kazachstanu, miasta Ałmaty. Oprócz niego rodzina ma młodszego brata i siostrę. Sasha uwielbia czytać, zwłaszcza rosyjskie klasyki. Zaskakujące, naprawdę! Oczywiście zastanawiałam się, skąd wzięła się ta miłość do książek. Okazuje się, że jego prababcia i babcia zaszczepili w nim zamiłowanie do czytania. W domu prababki na ścianie wisiała duża fotografia rosyjskiego poety Siergieja Jesienina. A kiedy Alexandr, jeszcze bardzo mały, zapytał, czyje to zdjęcie, babcia opowiedziała o wielkim poecie. Znała wiele wierszy rosyjskich poetów i bardzo często czytała je Alexandrowi. Dlatego Sasha w latach szkolnych uwielbiał uczyć się poezji na pamięć, a w wieku 17 lat nawet sam je napisał. Babcia Aleksandra również lubiła czytać; w domu była ogromna biblioteka. Stąd miłość do języka i literatury rosyjskiej. W szkole te przedmioty były jego ulubionymi, podobnie jak geografia i historia świata. Słysząc tę historię, zrozumiałam, skąd bierze się taka piękna mowa, umiejętność prowadzenia rozmowy na różne tematy i obecność ugruntowanego światopoglądu w jego 19 lat. Po raz kolejny mogę powiedzieć, że dzieci, które czytają, dorosną do wszechstronnego rozwoju, posiadania własnego zdania i umotywowania swojego punktu widzenia. Oczywiście nie mogłam nie zapytać o jego ulubione książki, bohaterów i dlaczego je wybrał. Odpowiedź Аlexsandra: 1."Nawet najmniejsza osoba jest w stanie zmienić bieg przyszłości". To cytat angielskiego pisarza Johna Ronalda Ruela Tolkiena. Mówi o postaci swojego dziecka "Władca Pierścieni-Frodo Beggins" ta osoba przeszła od zastraszonego pół-dorosłego, który nie wiedział w swoim życiu nic oprócz pysznego jedzenia i ciepłego paleniska, do silnego, zdolnego do podejmowania własnych decyzji i pomagania innym w ich trudnej drodze, niosąc pierścień w samym sercu Mordoru. 2.Książka:" Romeo i Julia " Williama Szekspira Romeo i Julia są czymś więcej niż tylko parą zakochanych nastolatków — jest ucieleśnieniem absolutnej miłości i świadectwem jej nieograniczonej mocy. Oddani sobie nawzajem wbrew wszystkiemu Romeo i Julia zginęli młodo, ale ich miłość okazała się ponad próbę czasu. Trudno nazwać inną parę literacką, uosabiającą siłę wielkiego uczucia w tym samym stopniu. 3. Antoine de Saint-Exupéry "Mały Książę" Mały złotowłosy chłopiec, właściciel małej planety, na której znajduje się 1 róża i trzy wulkany. W DOROSŁYM inteligentnym, myślącym dziecku. Jest samotny. Podróżuje po planetach i jest zaskoczony "dziwactwami" dorosłych ludzi. Aby powrócić na swoją planetę, prosi węża, aby go ugryźć, jest to wymuszony ruch. Ta postać zasługuje na szacunek za wierność, mądrość, czystość, wieczne dzieciństwo. Ponadto Alexandr interesuje się książkami o krasomówstwie i polityce. Uwielbia pisać artykuły publicystyczne o aktualnym stanie rzeczy w społeczeństwie i na świecie. Pisze dla siebie artykuły, nigdzie nie publikuje. Już jako dorosły marzy o napisaniu autobiografii. Jednym z jego hobby jest cyber sport. Alexandr uczestniczył w miejscowym turnieju z Dota i zajął 2 miejsce. Na pytanie: jakie są twoje marzenia, odpowiedział: "W przyszłości chciałbym mieć własny biznes, a jak hobby uczyć języka rosyjskiego i literatury na jakimś uniwersytecie, aby pokazać młodym ludziom całe piękno i wielkość rosyjskiego języka i literatury. Myślę, że to jest wspaniałe marzenie! Życzę Alexandrowi spełnienia jego planów i marzeń.

• 
•  

Wywiad z cyklu „Skarby Bursy Bartek" z Eliną Scalihą. Elina jest Ukrainką pochodzącą ze wspaniałego miasta Czerkas. Uczennica II klasy, zawód "Technik obsługi turystycznej". Credo Eliny - to dążenie do doskonałości we wszystkim. Bardzo boi się krytyki, więc jeśli coś podejmuje, robi to najlepiej, jak tylko możliwe. Elina jest bardzo aktywną i ambitną dziewczyną ze szkoły. W klasie została wybrana na przewodniczącą na kilka lat. W podstawówce chodziłam do klubu śpiewaczego, występowała podczas różnych świętowań w szkole. Od 6 do 14 lat zajmowała się tańcami ludowymi, występowała na festiwalach. W wieku 12 lat narysowała swój pierwszy rysunek ołówkiem. Zapytana, co skłoniło ją do rysowania, odpowiedziała, że starszy brat jej kolegi z klasy bardzo dobrze rysował , a ona też chciała tak spróbować. Prawdopodobnie zgodzicie się ze mną, jakie jest wspaniałe, kiedy to, co robimy, może nie tylko zadowolić innych, ale także zainspirować do nauczenia się, jak to robić. Elina uwielbia rysować ołówkiem. Szczerze przyznaje, że nie umie rysować z głowy, a jedynie przerysowuje. Ale to również wymaga talentu. Tata Eliny gra na gitarze z młodości. I chyba oczywistym jest, że Elina również pasjonuje się tym instrumentem i jest w tym bardzo dobra. Na pytanie „Co ceni w przyjaciołach?”, odpowiada, że w przyjaźni najważniejsze dla niej jest wsparcie i optymizm. Elina nie lubi czytać, więc cieszy się, że są audiobooki Ale jednocześnie pisze opowiadania. Ale nie pozwala nikomu czytać Wszystkie nowe informacje do samorozwoju czerpie z internetu, a raczej z serwisu YouTube lub wideoblogów. Lubi programy podróżnicze z Antonem Ptushkinym, lubi też oglądać wywiady ze znanymi osobistościami rosyjskiego dziennikarza i blogera Jurija Duda. Co usłyszałam bardzo ważnego podczas wywiadu z Eliną. Dla Eliny kwarantanna, samoizolacja, wszelkiego rodzaju dzisiejsze ograniczenia - to najlepszy czas na samorozwój, samodoskonalenie i możliwość robienia o wiele więcej tego, co uwielbia. Elina zawsze ma uśmiech na twarzy, jest mega pozytywną osobą, która jednoczy wokół siebie takich samych ludzi. Na pytanie „W czym jest siła?” Alina odpowiada: „Siła tkwi w mądrości życia”.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

Dziś naszym gościem jest Valiantsina Mardusevich. Valia urodziła się w Mińsku, stolicy Białorusi. Ona jest osobą kreatywną, ukończyła szkołę muzyczną, gra na pianinie, gitarze, uwielbia śpiewać i gra na okulele od prawie roku. Zainteresowanie muzyką i śpiewem rozpoczęło się w wieku 10 lat i od tego czasu nie wyobraża siebie bez tego. Valiantsina słucha i gra różną muzykę. Jej ulubione piosenki: Porter Robinson „Goodbye to a world”,„Różowa Pantera” Henri Mancini, Hollow Knight "Odpoczynek", „Miasto gwiazd” to ścieżka dźwiękowa z ulubionego filmu „La La Land”. Po wywiadzie specjalnie go obejrzałam, wspaniały muzyczny film romantyczny. Jedna z ulubionych piosenek Vali - „Hit the Road Jack” Raya Charlesa. To legendarny wykonawca, jego styl i charyzma są niepowtarzalne. W szkole Valiantsina uczestniczyła w konkursie „Fajerwerki Talentów” z piosenką „Give Tank” - „Wy” i zajęła 3 miejsce. Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie słyszałam o takiej grupie i zastanawiałam się, dlaczego wybór padł na tę piosenkę. „Mam bardzo dobre relacje z rodzicami, ufne i przyjazne. Bardzo to cenię i marzę, że zawsze tak będzie. Jednocześnie widzę, że nie dotyczy to wszystkich moich rówieśników. Dlatego wybrałem tę piosenkę. Chodzi o problem podnoszony przez wykonawców: relacje między rodzicami a dziećmi. Piosenka opowiada o nieporozumieniach, samotności, chęci szybszego rozwoju, a jednocześnie udowadnia, że zawsze jest wyjście. Naprawdę chciałabym, żeby inni dzieci mieli takie relacje, jakie mam ja z mamą i tatą ”. Valia bardzo lubi swoich rodziców, swojego młodszego brata, który ma zaledwie 2,5 roku. A kiedy o nich mówi, jej oczy świecą i promieniują ciepłem. Valia to bardzo spokojna dziewczyna, nie lubi hałaśliwych. Woli przebywać w kręgu takich ludzi, z którymi można rozmawiać z sercem. Uwielbia chodzić z przyjaciółmi do kawiarni i spędzać razem po kilku godzin przy filiżance herbaty. Lubi rysować, a raczej coś naszkicować, oddające jej nastrój, wewnętrzny świat. Może ich pokazywać tylko najbliższym osobom. Wśród jej hobby jest gra „Identity V”. Dlatego w jej pokoju jest tak wiele plakatów z postaciami z tej gry. Ulubiona książka "Na szczęście mleko" Neila Gaimana. Valia kocha lato. To czas, w którym możesz cieszyć się relaksem i komunikacją. Ona jest uczennicą I roku na specjalności „Technik Weterynarii” Świadomie wybrała ten zawód, ponieważ bardzo kocha zwierzęta. W przyszłości chciałabym pracować w tym zawodzie w swojej ojczyźnie, na Białorusi. Valia wciąż ma ogromny niewykorzystany potencjał. Mam nadzieję, że gwiazdy zbiegną się dokładnie w ten sposób, aby ona mogła się zrealizować i być niezmiernie szczęśliwą

• 
• 
• 
• 
• 
• 
•